"Jedno nieostre zdjęcie to pomyłka. Dziesięć nieostrych zdjęć to eksperyment. Sto nieostrych zdjęć to styl"
Wczoraj też byłam na wystawie fotografii Krzysztofa Gierałtowskiego "Portret bez twarzy".I wstyd się przyznać, ale nie wzięłam aparatu :(A Twoje zdjęcia bardzo fajnie uchwycone.Jak zwykle podziwiam i patrzę z przyjemnością.
Jak zwykle Rzabo bardzo kreatywnie! Pozdrawiam
Świetne!
Ekstra!
świetny reportaż
ja nigdy w wojsku nie byłem :)
Oj jakieś takie znajome twarze w tych zdjęciach się pokazują;)Lubię takie opolskie, plenerkowe klimaty
Wczoraj też byłam na wystawie fotografii Krzysztofa Gierałtowskiego "Portret bez twarzy".
OdpowiedzUsuńI wstyd się przyznać, ale nie wzięłam aparatu :(
A Twoje zdjęcia bardzo fajnie uchwycone.
Jak zwykle podziwiam i patrzę z przyjemnością.
Jak zwykle Rzabo bardzo kreatywnie! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietne!
OdpowiedzUsuńEkstra!
OdpowiedzUsuńświetny reportaż
OdpowiedzUsuńja nigdy w wojsku nie byłem :)
OdpowiedzUsuńOj jakieś takie znajome twarze w tych zdjęciach się pokazują
OdpowiedzUsuń;)
Lubię takie opolskie, plenerkowe klimaty