Będąc nad morzem, gdzie nawet przy maksymalnie zamknietej przesłonie czasy sięgają 1/250s ,wszystko co fotografowałam wydawało mi sie takie banalne i powtarzalne...
Pobawiłam się więc otworkiem.
Odkręciłam obiektyw, zrobiłam malutką dziurkę w dekielku i w pełnym słońcu fotografowałam na czasach 1s i dłuzszych.
Jest nieostro i brudno (matryca błaga o czyszczenie)...czyli tak jak lubie najbardziej .
Wrażliwych ( na zabrudzenia ;) fotografów uprasza się o nieoglądanie ;)