poniedziałek, 19 grudnia 2011

analogowo

.

Te zdjęcia zrobiłam analogiem i troche zeszło aż je zaskanowałam
Po drodze pojawiły się liczne;) problemy
Wywołana klisza upadła mi na ziemie w deszczowy dzień i jak na złośc poturlała się pod samochód. A ze jestem dosc sprawna fizycznie wiec połozylam się na ziemi i przy pomocy kija usiłowałam ją stamtąd wydostac...

A wystaczyło tylko wsiaśc do auta i wycofac a nawet "wycofac do tyłu" jak mówi mój kolega magister ;P

W zwiazku z powyzszym klisza jest poplamiona, porysowana i pełna śmieci.

Spedziłam kilka upojnych wieczorów na zmudnej robocie i przy pomocy pedzelka w ps-ie, który przy moich zdolnościach graficznych  nie zawsze był posłuszny , usuwałam te pyłki, rysy i inne smieci

Ale czego się nie robi dla takiej buzi :)




















ps. Zby, moze być? ;)












poniedziałek, 12 grudnia 2011

Krótki film o...

paleniu / czekaniu / tęsknocie / blondynie / zegarze / barierce / przemijaniu /  niczym*










































* niepotrzebne skreslić

czwartek, 8 grudnia 2011

wtorek, 6 grudnia 2011

znów plener i otworek cyfrowy

Tak bardzo spodobało mi się plenerowanie, ze w sobotę zaliczyłam następny wyjazd.:D

Tym razem było to Opole i spotkanie z ludźmi z forum fotograficznego. W realu okazali sie jeszcze fajniejsi  niz w witrulanym świecie. Odwiedziliśmy wystawe World Press Foto, połazilismy po mieście, pofocilismy,  posiedziliśmy przy dobrym piwie i smacznym jedzeniu i usmialismy po pachy.
Juz planujemy nastepne spotkanie :))

Zainspirowana otworkowymi zdjęciami postanowiłam poeksperymentować . Sciagnęłam obiektyw z Nikona i nakręciłam dekielek, w którym zrobiłam malutka dziurke.
A oto efekty .










































 A tak to wyglądało "od kuchni " ;).
Tworzyłam tę * "sztukę" ;) z żabiej perspektywy :D



ostatnie zdjęcie wykonała kolezanka z pleneru

* podziekowania dla anonima;)

niedziela, 4 grudnia 2011

Przesieka - plener

Poprzedni weekend był wyjatkowy
Byłam na plenerze fotograficznym z MFF Kwadrat 

wspaniałi ludzie z pasją
inspirujące prezentacje
piękna słoneczna pogoda
świetna zabawa
niepowtarzalny klimat...


cięzko było wrócic do codziennosci
dopiero wczoraj rozpakowałam walizke:D
.......

 samodzielnie zrobiłam kamere obscure z puszki po rafaello. Potem popełniłam tym "aparatem" takie oto zdjęcie:)







 Szkolna brać :)
Zdjęcie wykonał ten gosciu po prawej. Też obskurną kamerą









 A to juz Przesieka widziana moim zwykłym okiem i utrwalona na zwykłej nikonoskiej matrycy
Nuuuda..;)