niedziela, 2 października 2011

Działkowcy czasem niechcący robią klimat :)

Już nie muszę zrywać się skoro świt w poszukiwaniu mgły ( tak naprawdę nigdy mi się to nie udało, ale zawsze sobie obiecywałam... ;))
Okazuje się, ze wystarczy trafić na jesienne porządki na działkach. .Ten dymek, który tak wkurza spacerowiczów parkowych, dla mnie stał się prawdziwą inspiracją.

Działkowcy wypalajcie!!!! :D



































18 komentarzy:

  1. Świetne zdjęcia. Niesamowity klimat!

    OdpowiedzUsuń
  2. umarłem z zachwytu :)
    zabrałaś mnie do innego wymiaru...
    jestem wzruszony

    OdpowiedzUsuń
  3. Palenie zdrowe nie jest, ale estetyczne bywa...
    nr 3 jest NR 1.

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam Twoje zdjęcia <3 Jestem ich absolutnym fanem.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dwójka i piątka powodują u mnie miłe dreszcze. Jakby...déjà vu? Patrząc na te zdjęcia jestem tam. Czuję zapach palonych liści i chłonę obrazy. Dobra robota:)
    -cristin

    OdpowiedzUsuń
  6. Drugie piękne. Takie prawdziwe, nie przerobione, nie ulepszone, z klimatem.

    OdpowiedzUsuń
  7. ehh, a ja ostatnio wstawałam o 5.30, żeby zrobić sesję w mgle...

    OdpowiedzUsuń
  8. Sheba
    Wspaniale ujecia.

    OdpowiedzUsuń
  9. gratuluję:) To pierwsze podoba mi się najbardziej:) Ja również sobie obiecuję i chciałabym kiedyś na prawdę wyjść i uchwycić piękny poranek:) pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  10. ja tez umieram. Dla mnie na zdjeciach liczy sie przede wszystkim swiatlo - piekne, piekne!

    OdpowiedzUsuń
  11. Mi osobiście najbardziej podoba się ostatnie i fantastycznie uchwycone światło.

    OdpowiedzUsuń
  12. ale czemu oni wypalają? po co?
    wiadomo, zdjęcia boskie, często tu zaglądam, ale nie podoba mi się to co oni robią...

    OdpowiedzUsuń
  13. dziekuję za tak liczne wpisy!! bardzo mi miło :)

    annawanna- ja osobiscie nie widze nic złego w wypalaniu suchych lisci i gałęzi. Co innego palenie nieorganicznych odpadków..

    OdpowiedzUsuń
  14. a co, jeśli w suchych liściach zagrzebany jest jeż, który szukał spokojnego miejsca? albo jakaś nornica czy inne stworzonko ma swoją norkę czy gniazdko wśród tych suchych traw? czy jest to aż tak potrzebne? co daje to wypalanie?

    OdpowiedzUsuń