Ostatnio spotykam się z komentarzami na temat jakości zdjęć, że zbyt niska, że szum a tu proszę zdjęcie z iphona;) i nic mu nie ujmuje to czym zrobione bo samo ma sens i powoduje jakieś estetyczne odczucie.Podoba mi się to jako obraz, jako rozłożenia światła i cienia i minimalizacja. Czasem mniej znaczy więcej.
Lubię bardzo takie zabawy z cieniem. I zgadzam się z Pawłem, wolę tego typu zdjęcia z iphona od wielu superhipergenialnych jakościowo zdjęć, na które patrzę i czuję jedno wielkie NIC. A na to patrzę i czuję COŚ, i to jest dla mnie ważniejsze od tej hiper jakości :) Pozdrawiam :)
a tu cuda nad cudami ;)
OdpowiedzUsuńświetne!
OdpowiedzUsuń...byty nierozłączne...
OdpowiedzUsuń:))
Ostatnio spotykam się z komentarzami na temat jakości zdjęć, że zbyt niska, że szum a tu proszę zdjęcie z iphona;) i nic mu nie ujmuje to czym zrobione bo samo ma sens i powoduje jakieś estetyczne odczucie.Podoba mi się to jako obraz, jako rozłożenia światła i cienia i minimalizacja. Czasem mniej znaczy więcej.
OdpowiedzUsuńnic dodac nic ujac . Pozdrawiam Cie Paweł !:)
UsuńLubię bardzo takie zabawy z cieniem. I zgadzam się z Pawłem, wolę tego typu zdjęcia z iphona od wielu superhipergenialnych jakościowo zdjęć, na które patrzę i czuję jedno wielkie NIC. A na to patrzę i czuję COŚ, i to jest dla mnie ważniejsze od tej hiper jakości :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)