To nie jest mój czas...
brak mi energii, nic mnie nie inspiruje
niewiele cieszy
uciekam od ostrego słonca
od gwaru, duchoty
spoconych ciał w supermarketach
nie podzielam ogólnego zachwytu nad latem
szukam półmroku ,chłodu
zamykam się w domu
i cierpliwie czekam aż to się skończy...
Mam to samo:)
OdpowiedzUsuńpoczekaj, zaraz się na nas rzucą ;)
Usuńprzyjemny tekst na gorący letni czas, trochę chyba za gorący, mówię o tekście, bardzo duszny
Usuńtak tak, widziałem jak uciekasz - do biedry ;)
OdpowiedzUsuńpic coś trzeba ;P
UsuńA kawy to byś się ze mną nie napiła???
Usuńzawsze! ale w cieniu :D
Usuńnawet w cieniu może być za gorąco na kawę
UsuńWitaj w klubie :)
OdpowiedzUsuńRzabko, bardzo Ci wspolczuje. Ja nigdzie sie tak nie umecze jak w Europie. W mojej Zachodniej Australii jest goraco,ale sucho i nie da rady sie upocic,bo zaraz sie wysycha.Slonce jest dokuczliwe,ja tez uciekam przed nim.Pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńcoś takiego, nie da rady się upocić? Czyli generalnie można powiedzieć, ze jest tam gorzej niż u nas w najgorętszym okresie. Chłodu życzę.
UsuńLato jest cudowne...
OdpowiedzUsuń... ale tylko do pewnej temperatury, niestety! ;)
Uwielbiam lato i nie mogłabym żyć bez słońca i ciepłych dni. Problem polega jednak na tym, że mieszkam w wielkim mieście, gdzie powietrze jest bardzo wilgotne i upał nadzwyczaj mocno daje się nam wszystkim we znaki, bez względu na wiek. Będąc w Egipcie, gdzie termometr wskazywał +50*C czułam się świetnie, bo powietrze tam jest cudownie suche i nawet, kiedy jest gorąco - nie jest duszno ani parno. Wrocław w lecie jest nie do wytrzymania.
Pozdrawiam! ;)
I przesyłam trochę chłodku.
Więc możemy sobie podać dłoń.
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia. Pięknie bawisz się cieniami i światłem.
Ja pomimo wieku nie rozumiem kobiet , marudza narzekaja , cały rok , ja przypomne w grudniu tego posta jak będziecie pisały że za zimno , lato jest poto żeby było ciepło , gruczoły podobno lepiej buzują ..... :P
OdpowiedzUsuńSerdeczne pozdrowienia z Człuch nie tak upalnych jak Wrocław przesyłają siostry,tata i omc szwagier:).Na lato nie narzekamy, pławimy się w Bałtyku, cieszymy życiem i swoim towarzystwem:)
OdpowiedzUsuńW sumie to niezły komentarz do zdjęć... :))) W takim razie i ja pozdrawiam Coibie i Twoją rodzine z Darlówka...
UsuńMały Kazio
To nie był komentarz do zdjęć, lecz do tekstu zamieszczonego powyżej...:)
Usuńpodpisuję się obiema rękoma co do odczuć ogólno-pogodowo-letnich..
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńpiękne światło!
OdpowiedzUsuńJestem za na 100000% Dla mnie optimum to do 18C
OdpowiedzUsuń