Ty chyba lubisz "grzebać" trochę głębiej niż większośc "zakręconych" fotografią. Przenosisz emocje, wprowadzając tajemniczość a może nawet inne postrzeganie rzeczywistości. Coś z pogranicza filmów, które mają pokazywać rozterki psychiczne bohaterów... odbieram pozytywnie to co robisz :) miras :*
dzięki Wam za wizyte u mnie. LUbie wiedzieć jaki jest Wasz odbiór i interpretacja tego co pokazuję. Okazuje się ze kazdy widzi obraz nieco inaczej. Ta róznorodność poglądów ludzkich jest dla mnie niezywkle ciekawa. Fajnie ze macie ochote dzielić sie tymi odczuciami tutaj. Dziekuję :)
Bardzo mi się podoba i strasznie jestem ciekawa jak je zrobiłaś. I co właściwie jest na zdjęciu. I czy jest to jedno zdjęcie czy 2. Dla mnie jak z filmu, po którym nie będę mogła spać...
Dla mnie wyśmienite - taki foto-miodek. Wiele bardzo różnych opowieści można zobaczyć w tym obrazie. To magia fotografii właśnie. Ciekawe.
OdpowiedzUsuńJak z ksiażki Dickensa! Tajemnicze!
OdpowiedzUsuńSmutek, Opuszczenie,
OdpowiedzUsuńale tajemnicze...trochę smutne..
OdpowiedzUsuńNie wiedzę w tym nic smutnego, ale za to jest bardzo intrygujące :)
OdpowiedzUsuńZaskakujące zdjęcie, ale właśnie o to chodzi. Nieoczywiste. Śliczne. Zachwycające.
OdpowiedzUsuńWspaniałości!
OdpowiedzUsuńTy chyba lubisz "grzebać" trochę głębiej niż większośc "zakręconych" fotografią. Przenosisz emocje, wprowadzając tajemniczość a może nawet inne postrzeganie rzeczywistości. Coś z pogranicza filmów, które mają pokazywać rozterki psychiczne bohaterów...
OdpowiedzUsuńodbieram pozytywnie to co robisz :)
miras :*
dzięki Wam za wizyte u mnie. LUbie wiedzieć jaki jest Wasz odbiór i interpretacja tego co pokazuję. Okazuje się ze kazdy widzi obraz nieco inaczej. Ta róznorodność poglądów ludzkich jest dla mnie niezywkle ciekawa.
OdpowiedzUsuńFajnie ze macie ochote dzielić sie tymi odczuciami tutaj. Dziekuję :)
Miras :*
Bardzo mi się podoba i strasznie jestem ciekawa jak je zrobiłaś. I co właściwie jest na zdjęciu. I czy jest to jedno zdjęcie czy 2.
OdpowiedzUsuńDla mnie jak z filmu, po którym nie będę mogła spać...