W tym zestawie podobają mi się szczególnie dwa: pierwsze i ostatnie. Pierwsze za nieostrość tej kapy na przedzie czy cóż to jest, świetnie buduje nastrój surowości, bałaganu i nieuporządkowania z którym ciężko sobie poradzić. W tym kontekście patrzę też na ostatnie, jak na zagubiony wzrok wbity w ścianę, taką barierę dla przestrzeni.
wyjatkowe ..
OdpowiedzUsuńdziekuje
UsuńW tym zestawie podobają mi się szczególnie dwa: pierwsze i ostatnie. Pierwsze za nieostrość tej kapy na przedzie czy cóż to jest, świetnie buduje nastrój surowości, bałaganu i nieuporządkowania z którym ciężko sobie poradzić. W tym kontekście patrzę też na ostatnie, jak na zagubiony wzrok wbity w ścianę, taką barierę dla przestrzeni.
OdpowiedzUsuńPs. zazdraszczę ogródka z poprzedniego posta.
ta "kapa" to mój kot. Byłam pewna, ze widac kocie uszy :)
OdpowiedzUsuńfajnie ze "czytasz" te zdjecia w taki sposób
ps. a ile przy nim roboty! ;)